
Burza mózgu wobec niszy to podstawa!
Określenie swojej niszy poprzez burzę mózgów jest kluczowe!
Ważne jest, aby to zrozumieć: burza mózgów nie jest jednorazowym wydarzeniem, ale ciągłym i znaczącym procesem. Proces ten wiąże się z niepewnością, odrobiną bałaganu i eksploracją niekonwencjonalnych pomysłów, co prowadzi do wglądu w to, co działa, a co nie.
Zacznij od wzięcia kartki papieru lub skorzystania z preferowanej platformy, takiej jak Notion lub Dokumenty Google. Następnie zapisz wszystkie swoje myśli.
- Udokumentuj wszystkie myśli, które przychodzą Ci do głowy podczas refleksji:
- Twoje osobiste zainteresowania i obszary zainteresowania,
- Czynniki prowadzące do frustracji (ponieważ frustracja odzwierciedla potencjał rynkowy!),
- Pytania, które często Ci zadają,
- Tematy, których często szukasz w internecie na swój temat,
- Wyzwania, z którymi się spotkałeś.
Unikaj osądzania. Po prostu zapisz swoje myśli. Nie zniechęcaj się chaosem; im więcej bałaganu, tym lepiej. Skup się na ilości, a nie na jakości!
Niezbędne i ważne narzędzia!
Oczywiście możesz polegać na własnym intelekcie, ale warto wykorzystać technologię. Oto kilka narzędzi, które idealnie nadają się do burzy mózgów w niszy afiliacyjnej:
- Google Trends pokazuje użytkownikom aktualne trendy wyszukiwania w ich regionie, kraju i na całym świecie.
- AnswerThePublic to doskonałe źródło autentycznych pytań od użytkowników na określony temat.
- Używaj narzędzi takich jak Ahrefs, SEMrush czy Ubersuggest, aby zidentyfikować słowa kluczowe o dużym popycie i ocenić konkurencję.
- Reddit i Quora to nieocenione źródła wiedzy, zwłaszcza w przypadku autentycznych spostrzeżeń płynących z ludzkiego doświadczenia.
- TikTok i Instagram Reels to niewątpliwie platformy, na których pojawiają się trendy. Kiedy temat zyskuje na popularności, warto go zbadać i dokładniej przeanalizować.
Struktura niszy emocjonalnej!
To, co wyróżnia dobrze zdefiniowaną niszę, to taka, która buduje więź emocjonalną.
Jeśli dany temat Cię nie interesuje, prawdopodobnie nie pozostaniesz nim zainteresowany na długo. W marketingu afiliacyjnym czas jest cennym zasobem — im dłużej angażujesz się w dany temat, tym większy jest Twój potencjał rozwoju. Zanim więc się zaangażujesz, zadaj sobie następujące pytania:
- Czy chcę omówić ten temat, napisać o nim, a może stworzyć coś zainspirowanego nim?
- Czy ten temat mnie ekscytuje, czy też wyczerpuje moją energię?
- Czy wyobrażam sobie pracę nad tym przez kilka lat?
Jeśli odpowiedzi brzmią: „Nie”, „Nie wiem” i „Nie sądzę”, to obawiam się, że muszę Ci powiedzieć, że powinieneś kontynuować poszukiwania.
Złota zasada marketingu niszowego…
Wyobraź sobie trójkąt. Jeden punkt reprezentuje popyt, drugi Twoją pasję, a trzeci lukę rynkową — a dokładniej obszar, którego konkurencja jeszcze nie zbadała. Celem jest znalezienie punktu, w którym te trzy elementy się spotykają.
Mam jednak wrażenie, że brakuje mi pasji.
To zupełnie normalne, że ludzie nie mają jednej, pochłaniającej ich pasji. Ten pogląd jest powszechny. Jednak każdy zdobył wiedzę, doświadczył różnych sytuacji i zebrał różnorodne doświadczenia. Zamiast szukać „tego jedynego”, lepiej skupić się na rozwijaniu umiejętności i zdobywaniu doświadczenia.
Masz doświadczenie w branży gastronomicznej? Możesz tworzyć treści o sprzęcie kuchennym.
Masz dzieci? Rodzicielstwo to jedna z najskuteczniejszych nisz pod względem wskaźników konwersji.
Czy pokonałeś depresję? Dziedzina zdrowia psychicznego oferuje wiele możliwości i celów.
Ekspertyza nie jest warunkiem koniecznym; wystarczy być o krok przed osobą, której chcesz pomóc.
Jakich błędów należy unikać?
Pozwól, że pomogę Ci pokonać przeszkody, z którymi się borykasz.
Wybór niszy wyłącznie na podstawie sukcesu finansowego innych raczej nie przyniesie pozytywnych rezultatów w dłuższej perspektywie.
Jeśli nie przetestujesz swojego konceptu, możesz spędzić miesiące na tworzeniu treści, które ostatecznie nikogo nie zainteresują.
Nisza, która jest zbyt szeroka, nie może być uznana za prawdziwą niszę. Na przykład zdrowie w ogóle nie jest istotne. Z drugiej strony, zdrowie hormonalne, zwłaszcza u kobiet po 40. roku życia, jest jasno zdefiniowanym tematem.
Obawa przed nadmierną specjalizacją.
Czy to może być dochodowa nisza?
Zanim ostatecznie zdecydujesz się na temat, zastanów się nad następującymi kwestiami:
- Czy jest na to zapotrzebowanie?
- Czy potrafisz generować przychody dzięki produktom, programom partnerskim i reklamom?
- Czy potrafisz pisać o tym temacie miesiącami, nie nudząc się tym?
- Czy masz strategię, która wyróżnia Cię na tle konkurencji?
Jeśli odpowiedziałeś twierdząco na trzy z tych pytań, zalecamy dalsze badania. Jeśli odpowiedziałeś twierdząco na cztery, możesz zacząć od razu.
Burza mózgów to metoda, którą można rozwijać i uczynić nawykiem.
Przejdźmy teraz do ważnej kwestii: nie traktuj burzy mózgów tylko jako pierwszego kroku. W marketingu afiliacyjnym normą są ciągłe zmiany. Ludzie, trendy, algorytmy, a nawet Twoje własne podejście podlegają zmianom.
Dlatego uczestnicz w sesjach burzy mózgów co kilka miesięcy. Upewnij się, że jesteś związany z wybraną niszą. Zastanów się, czy warto rozszerzyć temat, czy zmienić kierunek.
Marketing afiliacyjny to nie sprint, ale maraton. Jeśli chcesz zaangażować się w niego na dłuższą metę, logiczny i spójny kurs jest niezbędny.
Dlatego tak ważne jest organizowanie burzy mózgów w swojej niszy. To nie tylko pierwszy krok, ale i najważniejszy.
Twoja nisza to Twoja własna przestrzeń w internecie, swego rodzaju osobisty kącik. Działania, które podejmujesz w tej przestrzeni, mogą z czasem stać się źródłem dochodu, spełnienia, a ostatecznie wolności.
Czy to brzmi dobrze?
Proszę, przygotuj kartkę papieru, żebyśmy mogli zacząć.
